sobota, 13 lutego 2016

Kultura spożywania posiłków

- A mogę marfefkę? - zapytał Krzyś patrząc mi łakomie w talerz.
Wyłowiłam z pomidorowej kawałek warzywa i ostrożnie podałam mu na łyżce do buzi.
Wsunął karotkę lekko do ust i rozmyślił się.
- Bleh - wypluł marchewkę na podłogę.
Zuzia zerknęła na splaszczone warzywo, podniosła je z podłogi i wrzuciła mi z powrotem do talerza.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty