Poranna pogawędka:
- mamusiu czy kupiłaś mi wczoraj gazetkę?
- tak, kochanie. kupiłam ci "świerszczyk".
- a co to jest?
- fajna gazetka, jest dużo opowiadań i rysunków. a wiesz, że jak byłam mała to też czytałam "świerszczyk"?
- taaaaaak? tatusiu, a czy ty też oglądałeś świerszczyki jak byłeś mały?
(CISZA)
- tak, oglądałem. jak byłem duży też oglądałem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Zadanie wystawiające cierpliwość i inteligencję rodziców na próbę. Zuzia siedzi i myśli. "salamandra", "naukowcy"...
-
Klasyfikacja filmów według Krzysia: a) filmy nudne ( "Dom" , "W głowie się nie mieści" ) - tzw. filmy drogi; ciągle gdz...
-
Wiadomo, że na świecie są rzeczy szkodliwe. Ziemniaki, makaron, chleb baltonowski oraz whisky z colą. Jednym słowem wszystko, co jest jadaln...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz