Dzisiaj przy sprzątaniu, na podłodze znalazłam takie coś. Mały
czerwony przedmiocik w kształcie serduszka z wymalowanym Truskawkowym Ciastkiem na
wierzchu. Po rozłożeniu miałam serduszko i ostry drucik, tylko plastikowy.
Ponieważ się do tego nadawało, wpięłam przedmiot we włosy, jak spinkę.
Zuzka przyjrzała się krytycznie i od niechcenia rzekła:
- Ale mamo, to jest klips do ucha.
To uczucie kiedy twoje 5letnie dziecko jest mądrzejsze od
ciebie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz