wtorek, 25 sierpnia 2015

Wchodzi koń w goglach do baru ...

- Ej, a znacie kawał o moczu? - zapytał Małżon w trakcie jazdy samochodem.
- Nie, dawaj! - zatarłam rączki z uciechy. Lubię się pośmiać.
- Idzie kot przez podwórko i niesie dwa wiadra. "E, co ty tam masz?" pyta go sąsiad. "Mocz do analizy niosę". Za chwilę wraca biegiem z tymi wiadrami. "I co tam z tym moczem?" pyta sąsiad. "Cukier wykryli".
- No i? - zapytałam niecierpliwie.
- Cukier wykryli. Koniec.
W aucie zapadła niezręczna cisza.
- Wcale mnie nie rozbawiło - stwierdziła zniesmaczona Zuzia.
- Hm - zwątpił Krzyś.
- Nie rozumiem - przyznałam w końcu.
- Ale czego nie rozumiesz? Cukier wykryli Szkotowi. Nie wiesz, kto to Szkot?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty