Oddam ostatnią koszulę.
Wydam ostatnie pieniądze.
Oddam narządy do przeszczepu.
Pójdę piechotą na koniec świata i z powrotem.
Nie będę oglądać "Mody na sukces" przez rok.
A także po raz pierdylionowy wysłucham tejże pioseneczki:
Kiedy słyszę to charakterystyczne plumkanie na fortepianie, dostaję gęsiej skórki, jeży mi się sierść na kręgosłupie, a mózg eksploduje z głośnym KA-BUUUUUM!!!!
- Kraina lodu. Już w kinach - informuje mnie za każdym razem Krzyś.
- Mam ten mocz, mam ten mocz - fałszuje Małżon.
- I myśl powietrze tnie jak kryształowy meeeeeecz!! - śpiewa Zuzia.
Trudno.
Dzięki tej Dwójce:
Ja sama:
Mam tę moc!
Mam tę moc!
Mój jest wiatr, okiełznam śnieg.
Mam tę moc!
Mam tę moc!
I zamiast łez jest śmiech!
A poza tym:
Wreszcie ja
zostawię ślad!
Co tam burzy gniew?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz