- Idę się kąpać! - zawołała Zuzia
- Dobra. To Krzysiu potem.
- Nie, ja nie. Ja maluję!
- Maluj. Wykapię cię po Zuzi.
- No doooobla...
30 minut później.
- Zuza wyłaź!
- Jeszcze minutkę.
- Wychodź! Zaraz bajka, a jeszcze muszę Krzysia uprać!
- Mamo nie trzeba!
- A to czemu?
Wsadzam głowę do łazienki.
W wannie wypełnionej do połowy wodą, otoczeni pierdylionem zabawek, siedzą sobie Zuzia i Krzyś.
- Krzysiek, a jak ty tu wszedłeś ??
- Nolmalnie. Jedną nogą do wanny a dlugą na stołek. A co?
Boże, jak sobie pomyślę, co myśli o mnie Syn.
Moja mama. Taka nierozgarnięta.
Wiecznie zdziwiona.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Zadanie wystawiające cierpliwość i inteligencję rodziców na próbę. Zuzia siedzi i myśli. "salamandra", "naukowcy"...
-
Klasyfikacja filmów według Krzysia: a) filmy nudne ( "Dom" , "W głowie się nie mieści" ) - tzw. filmy drogi; ciągle gdz...
-
Wiadomo, że na świecie są rzeczy szkodliwe. Ziemniaki, makaron, chleb baltonowski oraz whisky z colą. Jednym słowem wszystko, co jest jadaln...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz