Rano:
- Zuzia posprzątaj swoje zabawki w pokoju.
- Zaraz. Obiecuję.
Wczesne przedpołudnie:
- Zuzia posprzątaj swoje zabawki w pokoju.
- Zaraz. Obiecuję.
Przedpołudnie:
- Zuzia posprzątaj swoje zabawki w pokoju.
- Zaraz. Obiecuję.
-Zuzia w tej chwili zbieraj swoje zabawki z pokoju, bo zaraz ja je posprzątam do śmietnika!
- Uch, dlaczego ty musisz być zawsze dla mnie taka upierdliwa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Wyobrażam sobie, jak wyglądałaby ta rozmowa, gdyby była prowadzona w porządnym, konserwatywnym domu, którego mieszkańcy żyją zgodnie z trady...
-
Po co mamy mają dzieci? Żeby być dla nich wredne! Po co ja się narodziłam z Babi? Bo już wtedy przewidziałam, że w 2009 roku urodzę córkę, ...
-
15 lat temu, kiedy zamieszkaliśmy z Małżonem w jednym mieszkaniu, Teściowie sprawili nam pierwszy prezent do domu - deskę do prasowania. Ni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz