niedziela, 8 maja 2016

Jak Krzyś wiedzę pozyskiwał

Popołudnie. Mieszam w garach, a dzieci zajmują się sobą.

- Krzysiu, chcesz się dowiedzieć jak Polska powstała?
- Aha.
- To posłuchaj. "Było to dawno temu. Tu, gdzie dziś jest Polska...
- Były dinozauly.
- Nie, Krzysiu "...rosły gęste lasy. Trzej bracia, Lech, Czech i Rus wyruszyli w poszukiwaniu...
- Dinozaulrów.
- Nie! Słychaj! "Pewnego razu dotarli do wzgórza, na którym stał...
- Dinozaul.
- Krzysiu, słuchasz czy nie?
- Tak.
- "Lech zawołał br...
- Blachizaula.
- Krzysiek uspokój się!! Już mam dość tych twoich durnych dinozaurów!!! Nie chcesz słuchać, to nie!!!
- Hmm - fuknął Krzyś.

Zuzka trzasnęła podręcznikiem, Krzyś zszedł z hukiem z krzesła, każde poszło obrażone w swoją stronę.

Szkoda.
A tak chciałam się dowiedzieć, jak ta opowieść się skończyła.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty