wtorek, 25 lipca 2017

Ze śmieciami dookoła świata

- Idę do apteki - zakomunikowałam
- Wynieś śmieci - powiedziała Babi
 
Siur fing
 
Złapałam worek i raźno pomaszerowałam.
 
Wyszłam z bloku, minęłam śmietnik, doszłam do połowy ulicy. Zmarszczyłam nos.
- Coś mi tu nie gra.
 
Gdyby nie mój legendarny refleks, śmieci doszłyby aż do apteki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty