Lata 60. - serwus
Lata 80. - cześć
Lata 2000 - siema (siemka), hej (hejka)
I oto nadszedł rok 2018 i moja 8,5 letnia Córcia, źrenica oka mego lewego, w której wychowanie wkładam mnóstwo energii i serca, widząc Małżona i Krzysia wznosi głos w pozdrowieniu:
- Chłopaki! No elo mordy!
I takie pytanie mam: co się odpowiada?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Wyobrażam sobie, jak wyglądałaby ta rozmowa, gdyby była prowadzona w porządnym, konserwatywnym domu, którego mieszkańcy żyją zgodnie z trady...
-
Po co mamy mają dzieci? Żeby być dla nich wredne! Po co ja się narodziłam z Babi? Bo już wtedy przewidziałam, że w 2009 roku urodzę córkę, ...
-
15 lat temu, kiedy zamieszkaliśmy z Małżonem w jednym mieszkaniu, Teściowie sprawili nam pierwszy prezent do domu - deskę do prasowania. Ni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz